bluzka - Promod
płaszczyk - KappAhl
legginsy - Calzedonia
buty - Deichmann
A to mój mały pomocnik, który pojawił się pod koniec sesji:) Myszkin.
I jeszcze się pochwalę. Nowy nabytek - tym razem nie ciuszek, ale coś bardzo przydatnego w moim dalszym bloggowaniu. Pilot zdalnego sterowania do Nikona czyli mój mały fotograf. Wkrótce przekonamy się, jak się sprawdza w praktyce.
zdjęcie: http://www.fotoit.pl
Pozdrawiam i do następnego razu!
Bluzeczka urocza, pięknie wyglądasz, życzę Ci wielu udanych stylizacji, nowy nabytek niech się sprawdzi a kicia świetnie pozuje....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńświetnie to wszystko razem wygląda. Co do pilota mam identyczny ma swoje wady, i zalety. Czasem trudno sie robi zdjęcia nim bo nie zawsze łapiemy ostrość. A tak btw to jakiego nikona używasz?. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńNikon d3000 z aspiracjami na coś więcej:)) Pozdrawiam:)
UsuńFajne bidy, ja mam d 90 i d 7000. Jak na początek to dobry sprzęt. Zdjęcia mają fajny klimat, i jest na czym oko zawiesić, zapraszam do mnie na bloga.
UsuńPozdrawiam
po pierwsze piękna kobieta, a makijaż ładnie wykonany, podkreśla urodę.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się połączenie faktur delikatnej koronki, uroczych kropek z a la skórzanymi, zadziornymi legginsami.
i kot Myszkin bliski mojemu sercu bo mieszka u mnie bardzo podobny zwierz:)
pozdrawiam
persona non grata