wtorek, 18 września 2012

Paris September 2012 - part 1

Dziś pierwsza część zdjęć z Paryża, gdzie spędziłam ostatnio tydzień. Miałam wstawiać fotki na bieżąco, ale z powodu strasznie słabego internetu w hotelu okazało się to niemożliwe. Wyjazd był czysto turystyczny, ale niestety udał się średnio z powodu fatalnej grypy, jaką złapałam w przeddzień wyjazdu. Szczegóły mojego outfitu na dole posta. Musiało być wygodnie dlatego oczywiście moje nieśmiertelne baleriny z Goertza.




Luwr i jedna z kontrowersyjnych piramid. Mnie się one podobają, a Wam?

Mały Łuk Triumfalny.

I jego większy Brat:)







A tak wyglądały moje buty po półgodzinnym spacerze Polami Elizejskimi - tą ich częścią przy Luwrze:)

Moulin Rouge

Paryskie metro - niestety to jedyne zdjęcie jakie mam stamtąd.
blouse - H&M
black jeans - H&M
shoues - Goertz 17
sunglasses - RayBan
bag - Primark

7 komentarzy:

  1. Jak ja Ci zazdroszczę! Kochana co tam grypa-widziałaś Paryż! :D
    P.s. śliczna bluzeczka .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paryż jest piękny, ale dla mnie zbyt męczący. Zdecydowanie wolę spokojny i ustabilizowany styl życia Berlina:-)

      Usuń
  2. Słodka bluzeczka, ślicznie się pewnie mieni w słońcu:) A podróży do Paryża zazdroszczę, strasznie zazdroszczę:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się stylizacja, bluzeczka śliczna

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojj jak na paryska turystke brakuje mi tylko torebki ala chanelka ;p

    I kiedy jakas stylizacja na tle pieknego Berlina? Tak strasznie uwielbiam to miasto, a ostatnio cos mi tam ciagle nie po drodze ;/ Ta mieszanka wszystkiego i berlinski street art...

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko mi się podoba, ale jednak najbardziej bluzka nude i okulary - takie słoneczne! super!

    http://www.viblogstyle.blogspot.com/2012/09/black-leather.html

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...