Jeansowy mundurek powrócił do łask. Oto moja wersja na jesień:) Do tego koszulka z Zary z dziurkowaną czaszką na plecach (niestety pomimo moich prób - nie udało się tego uchwycić na zdjęciu), naszyjnik ze ślubu cywilnego mojej Mamy (1969 rok, prawdziwy vintage:) oraz cekinowe espadryle. Pozdrawiam i do następnego razu!
jacket - H&M
jeans - New Look
thirt - Zara
shoes - Bata
Uwielbiam jeansowe kurtki!:)
OdpowiedzUsuńładny zestaw:)
OdpowiedzUsuńBardzo klasycznie nie liczac totalnie zajebistych cekinowych bucikow omg! Mam fiola na punkcie cekinow, ale butow z nimi jeszcze nie posiadam!
OdpowiedzUsuńT-shirt rządzi! cała stylizacja na plus!
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu z akcji wspólnej obserwacji na Modnej Polce, obserwuję i licze na to samo:)
http://rougelipstickstyle.blogspot.com/ :)